Pamięć dobra, ale krótka!
Tagi: środa pamietnik dda pamięć zawodzi
15 lutego 2017, 18:29
Pamiętałam wczoraj przez króki moment, żeby usiąść do pamiętnika, ale niestety zaraz po tym myśl uciekła i zapomniałam.
W dalszym ciągu trochę podłamana, ale nie chcę się poddawać. Nie chcę być jak mój ojciec, a im bardziej się tego boję, tym bardziej się taka staje. Ale to jest silniejsze ode mnie. Czasami nie miał siły do roboty, popadał w depresję, najczęściej, gdy trzeba było rozwiązywac problemy. I trochę ja tak mam, nie całkiem, ale podłąmuję się, gdy mam przeciwności do zwalczenia. Ale ja jetsem mieszanką moich rodziców, tzn. podłamuję się, ale też staram się działać i to mam po mamie. Ona nigdy się nie poddaje, zawsze znajdzie wyjście, ja tak nie potrafię, ale staram się stawiać czoła wszystkiemu. Jednego czego bym chciała, to trochę szybszej mojej reakcji. W mamie mam duże wsparcie, i w siostrze. Ale ja też jestem dla nich wsparciem, staram się jak mogę.
Dzisiaj tylko króko, bo dłużej pracowałam, a jeszcze muszę kilka telefonów wykonać.
Do kolejnego razu!
Dodaj komentarz